|
Autor |
Wiadomość |
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Lewatywa
Heja Próbował ktoś z Was?
|
piątek 04 sty 2013, 21:26 |
|
|
benzulli
Administrator
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21 Posty: 475 Lokalizacja: Stalowa Wola Pochwały: 9 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Ty stosowałeś? Ja nie miałem jeszcze z nią do czynienia, na razie nie czułem takiej potrzeby. Jeżeli stosowałeś to podziel się efektami oczyszczania organizmu, bo zauważyłem, że ostro działasz
_________________ Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.
Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello
|
piątek 04 sty 2013, 21:41 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Już mam osprzęt do tego. Moja koleżanka robiła regularnie z kawy i mówiła, że efekty są dobre. Schudła coś około 10kg, poprawa trawienia, uczucie jakby "pozbycie się tasiemca", więcej wigoru... Myślę, że na dniach przystąpię do działań
|
piątek 04 sty 2013, 22:00 |
|
|
benzulli
Administrator
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21 Posty: 475 Lokalizacja: Stalowa Wola Pochwały: 9 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Jak tam idzie ?
_________________ Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.
Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello
|
niedziela 13 sty 2013, 08:31 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Dzisiaj zrobiłem ją... było nieco strachu... Jednak efekty są takie, że mam uczucie jakbym konia z kopytami urodził. Gdy opróżniłem się, to zapach przypominał zgniliznę i był bardzo bardzo straszny. Powtórzę pewnie zabieg pod koniec tygodnia.
Piję soki prosto z sokowirówki i jem jogurty aby zregenerować florę bakteryjną. Mam się dobrze.
|
poniedziałek 14 sty 2013, 14:10 |
|
|
benzulli
Administrator
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21 Posty: 475 Lokalizacja: Stalowa Wola Pochwały: 9 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Jak po kilku dniach?
_________________ Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.
Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello
|
czwartek 17 sty 2013, 22:35 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Hej
Jest bardzo fajnie. Czuć lekkość na żołądku i jelitach. Jutro ponownie zrobię lewatywę i zdam relację.
|
piątek 18 sty 2013, 11:39 |
|
|
trypsyda
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 19:41 Posty: 108 Lokalizacja: Jaworzno Pochwały: 12 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Jak często je robisz?
|
piątek 18 sty 2013, 18:41 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Raz na tydzień. Myślę, że 4 wystarczą i potem zrobię dłuższą przerwę. Codziennie piję przynajmniej 0,5l soku z sokowirówki, jem sporo jogurtu i swojskie mleko od krowy aby odbudować florę. Nie zauważyłem skutków ubocznych. Przed południem dam znać jak poszło.
|
sobota 19 sty 2013, 00:44 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
HEJ Dzisiejsza relacja Różnice w porównaniu z pierwszą lewatywą: - znacznie łatwiej kawa się aplikowała do jelit, przez rurkę widziałem że płynie regularnie bez jakichkolwiek oporów - nie czułem jakby mi buldożer jechał po kiszkach, uczucie było łagodne, jakby powoli kawa robiła to, co do niej należy - bez żadnego problemu po zaaplikowaniu całej kawy odczekałem 30min. Wcześniej ledwo co po skończeniu aplikacji zdążyłem posadzić tyłek na WC Po odczekaniu 30 min usiadłem na WC no i się mile zaskoczyłem. Pełno kamieni kałowych wielkości suszonych śliwek. Znalazłem nawet ziarnko zielonego groszku ze Świąt i jakieś czerwone kawałki nie wiadomo czego (nie pamiętam kiedy ostatnio jadłem coś czerwonego), na niektórych kamieniach były czerwone plamki, a muszę dodać że w tych kamieniach było pełno ziaren siemienia lnianego, łusek dyni i słonecznika.... Hmmm.... i co teraz? Pewne jest to, że przepis na jogurt oczyszczający jakoś działa...może po prostu te łupiny i siemię lniane odkleiły resztki brudów ze ścianek jelit i ulepiły się z nich kamienie kałowe??? Czekam na Wasze zdanie... A i jeszcze... pisząc to, czuję niesamowicie ogromną lekkość na jelitach, jakbym słonia urodził
|
sobota 19 sty 2013, 14:08 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Dodam jeszcze może niezbyt ciekawe spostrzeżenie, ale zapachy były iście toksyczne, jakby jakaś zgnilizna, padlina etc...
|
sobota 19 sty 2013, 14:17 |
|
|
trypsyda
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 19:41 Posty: 108 Lokalizacja: Jaworzno Pochwały: 12 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Piszę tu, co by nie zaśmiecać tamtego tematu. Nie potrafię znaleźć tego artykułu, w którym czytałam o tym rumianku ;/ Co świadczy o tym, że jednak nie było to przy głodówce, a przy lewatywie. Przypuszczam, że chodzi tu raczej o fakt, że rumianek jest łagodny i dobrze wpływa na błony śluzowe. Przy głodówce, w mojej starej książce pisali natomiast, żeby dodać soku z cytryny, po co jednak nie wytłumaczyli.
Powiedz mi jak wygląda to technicznie. To jak i w jaki sposób przygotowujesz płyn? Używasz takiej gumowej gruszki? Ile mniej więcej taki "zabieg" trwa? I dlaczego kawa?
|
środa 23 sty 2013, 20:47 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Hej Kupiłem na popularnym serwisie aukcyjnym zestaw do lewatywy za niewielkie pieniądze. Dołączyli opisy różnych metod.
Mielę 3 łyżki stołowe kawy, wsypuję do 200ml wrzącej wody i gotuję 3 minuty pod lekko uchylonym przykryciem. Zaparzam na małym ogniu 15 minut tak, aby nie doprowadzić do wrzenia. Przecedzam wywar i dopełniam przegotowaną gorąca wodą (1 litr). Gdy wszystko osiągnie temperaturę ciała, wlewam wszystko do wlewnika, smaruję końcówkę kremem i do dzieła...leżę na prawym boku i odkręcam zaworek. Ważne, aby być zrelaksowanym. Kawa niech powoli spływa do jelita. Trwa to u mnie około 15 minut. Podczas jakichś skurczy zakręcić kranik. Gdy wszystko spłynie leżę jeszcze 20 minut, potem czuję parcie i siadam na WC...
Kawa jest dobra, bo rozpuszcza kamienie kałowe, odczepia je od ścianek. Co innego widać w stolcu codziennym, a co innego jest w wydalanym zaraz po lewatywie. Kawa aktywuje błonę jelita grubego, stymuluj pracę wątroby i pęcherzyka żółciowego, rozszerza drogi żółciowe.
Przeciwwskazania -nadwrażliwość na składniki lewatywy -perforacja jelita grubego -wrzodziejące zapalenie jelita grubego -niedrożność jelit -zastoinowa niewydolność serca -niewydolność nerek -ból brzucha o nieznanej przyczynie -nudności, wymioty -nieprzytomność
Jeśli ma się problemy zdrowotne warto zasięgnąć porady lekarza.
Pamiętaj, że warto pić domowe świeże soki, jeść jogurty naturalne, kasze (oprócz mannej), owoce, orzechy, surówki, unikamy drożdży,
Autor postu otrzymał pochwałę
|
czwartek 24 sty 2013, 11:06 |
|
|
trypsyda
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 19:41 Posty: 108 Lokalizacja: Jaworzno Pochwały: 12 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Dziękuję Czytałam, że dobrze jest podczas lewatywy zmieniać ułożenie ciała, w taki sposób, żeby płyn mógł dotrzeć jak najdalej. W tym celu należy położyć się najpierw na jednym boku, później na drugim, na plecach, a na samym końcu podnieść się nieco do góry. Przypuszczam, że dobrym rozwiązaniem uzupełnienia flory fizjologicznej w bakterie kwasu mlekowego, byłyby ogórki i kapusta kiszona. Jeśli pamiętasz, na której aukcji kupowałeś ten zestaw, proszę o wiadomość na PW.
|
czwartek 24 sty 2013, 14:52 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Dzisiaj po 2 tygodniowej przerwie zrobiłem kolejną kurację, tym razem 2 litry kawy wlane do jelita.
Efekty niesamowite, pełno śmieci i różnego syfu...
Czuję się teraz świetnie...
Podsumowując moje kilkutygodniowe zabiegi- nie zauważyłem skutków ubocznych, mam się lepiej i jest mi z tym dobrze.
|
sobota 02 lut 2013, 14:56 |
|
|
Nattalina
Rejestracja: czwartek 21 lut 2013, 10:49 Posty: 3 Lokalizacja: Londyn Płeć:
|
Re: Lewatywa
Przeszlm 4 tygodnowe oczyszczanie jelit lewatywa wg Tombaka, ktore powinno sie robic raz na rok , apotem profilaktycznie co tydzien lub co dwa tygodnie, polecam kazdemu, efekt jest niesamowity. Po takim oczyszczeniu nastpna w kolejnosci jest watroba , to oczyszczanie jest juz mniej przyjemne , teraz przygotowuje sie do nerek
|
czwartek 21 lut 2013, 20:18 |
|
|
trypsyda
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 19:41 Posty: 108 Lokalizacja: Jaworzno Pochwały: 12 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Możesz rozwinąć temat oczyszczania pozostałych narządów?
|
czwartek 21 lut 2013, 22:34 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Nattalina- co rozumiesz przez niesamowity efekt tej lewatywy?
|
piątek 22 lut 2013, 07:21 |
|
|
trypsyda
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 19:41 Posty: 108 Lokalizacja: Jaworzno Pochwały: 12 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Zakupiłam sprzęt, teraz patrzę na niego z niepokojem i zastanawiam się kiedy podjąć pierwsze "starcie". Misiekmiskiewicz, mam osobiste pytanie: ile masz wzrostu i jaką ilość płynu "standardowo" stosujesz? Gdzieś czytałam, że ilość cieczy jest uzależniona od wielkości, co jakby się zastanowić jest logiczne. Czego poza kawą można używać? Pisałeś "przepisy" do kompletu.
|
sobota 06 kwie 2013, 17:22 |
|
|
Misiekmiskiewicz
Autor tematu Rejestracja: niedziela 02 gru 2012, 12:38 Posty: 125 Pochwały: 5 Płeć:
|
Re: Lewatywa
Mam 193cm wzrostu i jestem dość dobrze zbudowany, więc stosuję 2 litry kawy. Można robić z rumianku, moczu, oliwy i innych rzeczy... poszukaj w necie. Ja osobiście polecam tę z kawy, sprawdziłem na siebie i działa. Ona jest uniwersalna jeśli chodzi o oczyszczanie.
|
niedziela 07 kwie 2013, 21:05 |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|