Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy Dzisiaj jest piątek 26 kwie 2024, 21:44


Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Domowy chleb, pszenno-żytni 
Autor Wiadomość
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Domowy chleb, pszenno-żytni
Witam,

pojawił się następny film, tym razem przedstawiłem jak zrobić pszenno-żytni chleb dla nieco bardziej stażowych piekarzy, dla początkujących wstawię niedługo prostszy, mimo to, warto spróbować, nawet laik postępując według poradnika da sobie radę. Bardzo polecam, chleb bardzo smaczny, wyjątkowy, w sklepie takiego nie dostaniemy.



Składniki:

ciasto zaczynowe:
- 100g zakwasu
- 400g mąki żytniej (najlepiej razowej)
- 400ml wody

ciasto właściwe:
- ciasto zaczynowe
- 400g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 150g żytniej
- 400ml wody
- ok. 20g soli
- nasiona (opcjonalnie - pestki dyni, siemię lniane, pestki słonecznika, płatki owsiane itp)
- oliwa (opcjonalnie)

Wyciągam zakwas z lodówki o 16. Zostawiam na 2 godziny do ocieplenia. Dokarmiam 50g wody i 50g mąki żytniej. Zostawiam na 3 godziny do wyrośnięcia, po czym biorę większą miskę i wlewam 100g zakwasu. Dodaję 200g mąki i 200ml wody. Przykrywam i zostawiam na 8-12h. Rano znowu dokarmiam 200ml wody i 200g mąki. Zostawiam na 6h do wyrośnięcia po czym dodaję pozostałą mąkę, sól, wodę i opcjonalnie oliwę i nasiona. Dokładnie mieszam i zostawiam na pół godziny - godzinę do krótkiego podrośnięcia. W międzyczasie przygotowuję dwie keksówki, smaruję oliwą i koniecznie podsypuję od spodu mąką - po to aby potem chleb łatwo wyjąć. Po godzinie przekładam ciasto do foremek i smaruję oliwą (opcjonalnie dodaję nasiona na wierzch). Odstawiam na 2-3h do wyrośnięcia, ciasto ma podwoić swoją objętość. Wstawiam do nagrzanego piekarnika nagrzanego do 220 stopni na godzinę. Wyciągam z formy i odstawiam na kratkę do ostygnięcia.

Smacznego :)

Zapraszam do komentowania, dodawania swoich uwag i wskazówek. Pytania mile widziane.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


niedziela 15 kwie 2012, 13:50
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: piątek 06 lip 2012, 19:11
Posty: 4
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Bardzo dobry chleb wychodzi z tego przepisu, lecz nie mam wagi i dawałem wszystko na oko i używałem mąki innego typu ponieważ nie miałem innej w domu. Dlatego gdy go upiekłem nie był ciemny jak twój lecz był jasno brązowy. :D


sobota 07 lip 2012, 12:16
Wyświetl profil

Rejestracja: piątek 06 lip 2012, 19:11
Posty: 4
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
siema

Ja piekę chleb z innego przepisu o wiele łatwiejszego bez zakwasu i wychodzi całkiem niezły sami spróbujcie:
1,10 mąki pszennej poznańskiej ( najlepiej typ 500)
10 dag drożdży
1,50 szklanki otrębów pszennych ( czasem niedaję)
2 szklanki wody
2 szklanki mleka
1 łyżka cukru
1 łyżka soli
ziarna jaki kto chce i ile chce ( kminek, słonecznik, sezam, dynia,)



(Letnie mleko, wodę, cukier i drożdże) wszystko zmieszać - zrobić zaczyn

Jak podrośnie dodać otręby i ziarna, mąkę, sól. Wszystko wymieszać i wstawić do form a formy do rozgżanego piekarnika do 200 stopni na około 1 godzinę ;)


sobota 07 lip 2012, 12:34
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Ja polecam osobiście zakwas - drożdże mają bardzo negatywny wpływ na nasz przewód pokarmowy - te obce drożdże walczą z naszymi jelitowymi wobec tego po spożyciu swieżego pieczywa drożdżowego możemy mieć lekkie problemy :D Najlepiej jeść taki odstany 2-3 dni. Co do chleba dzisiaj spróbuję i dam znać jaki wyszedł, dzięki za przepis :)

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


niedziela 08 lip 2012, 11:14
Wyświetl profil WWW
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Odświeżam - zrobiłem i taki trochę bułkowy ten chleb, chyba ze względu na mleko. Dobry, jako iż ciemny nie idzie u mnie w domu tak dobrze jak pszenny to ten chleb cieszył się ogromną popularnością.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


poniedziałek 30 lip 2012, 14:51
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: niedziela 29 lip 2012, 16:02
Posty: 70
Pochwały: 4
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Ja kilka razy próbowałem robić chleb na własnym zakwasie oczywiście, to raz wyszedł taki twardy że ledwo co sie kroiło, raz wyszedł nawet w porządku, ale w większości coś nie chciał mi wychodzić.
Beznadziejny mam piekarnik.


poniedziałek 30 lip 2012, 16:21
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Spróbuj z mojego przepisu, wiadomo - początki zawsze są najtrudniejsze, potem już leci z górki. Mi też czasami wychodzi chleb za gęsty, potem jest twardy, czasami nie chce rosnąc - takie są uroki zakwasu.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


poniedziałek 30 lip 2012, 16:23
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: niedziela 29 lip 2012, 16:02
Posty: 70
Pochwały: 4
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Yhy, z tym rośnięciem to też nie bardzo, nie rośnie jak na drożdżach :D
Następnym razem jak będe robił to na pewno skorzystam z Twojego przepisu.


poniedziałek 30 lip 2012, 16:40
Wyświetl profil

Rejestracja: piątek 30 lis 2012, 23:00
Posty: 5
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Witam. Mam pytanko.... gamoń ze mnie i z rozpędu zamiast 400g maki podzielić na dwa dokarmienia to ja wsypałam na raz 400g ( a nawet 600g bo chciałam na 3 chleby) i teraz nie wiem jaką ilością mąki powinnam dokarmić jutro ?? Wystarczy jak dosypie 200g mąki i 200ml wody ??


piątek 30 lis 2012, 23:05
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Nic się nie stało, po prostu rano dodaj jakieś 225g wody i 225g mąki żytniej (jeżeli na 3 chleby, jak na dwa to po 150) a potem dodasz tylko pszenną, resztę wody i inne składniki. Pamiętaj o proporcjach. Czekam na rezultaty i zdjęcia, jeżeli będą problemy w dalszych etapach to pisz, chętnie pomożemy.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


piątek 30 lis 2012, 23:44
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: piątek 30 lis 2012, 23:00
Posty: 5
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Dzięki za odpowiedz :)
Już raz piekłam z tego przepisu i wyszedł super chleb teraz też właśnie kończy się piec...pięknie wyrósł :) I mam nadzieję,że będzie pyszny:)
Niestety zdjęcia nie dodam ...aparat nie działa ;)


sobota 01 gru 2012, 23:36
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
A jakiej mąki używasz? Bo ja, zmieniając 50% mąki żytniej pełnoziarnistej na żytnią typu 700 uzyskałem chlebek bardzo pulchny, puszysty i chrupki, smakowo był lepszy od tych pełnoziarnistych, no ale rezygnujemy z części dobrej mąki, a zrobiłem tak z powodu braku tej lepszej. Polecam eksperymentować i modyfikować przepis po swojemu :)

Dobry wyszedł ?:)

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


niedziela 02 gru 2012, 10:08
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: piątek 30 lis 2012, 23:00
Posty: 5
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Wtedy wyszedł trochę zakalec...nie dopiekłam chyba, a piekłam na mące typ 2000. Ale dziś piekłam kolejną partię i zmieszałam 2000 i 720 ...bo mi tej 2000 nie wystarczyło :) a jakoś tam próbuje urozmaicać ...dodaje miodu, ostatnio śliwki suszone...itd. Następnym razem dodam chyba jakąś przyprawę żeby smakowało jak litewski chlebek :)
Dziś mi wypłynął mocno z foremek bo dość długo stał do podrośnięcia ..ale wyszedł chyba najlepszy ze wszystkich :) Jeszcze kilka zepsuje pewnie ale kolejne będą coraz lepsze :)


sobota 15 gru 2012, 20:11
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
To w takim razie gratulacje, zachęcam do ciągłego pieczenia, urozmaicania przepisu i dostosowywania do siebie. Warto spróbować także upiec bułki, polecam :)

Kiedy ja zaczynałem przygodę z chlebem bez piekarnika to na 2 chleby zazwyczaj jeden mi nie wychodził, czyli raz był dobry, drugi raz nie, trwało to z miesiąc (a chleb robiłem często). Potem już co raz rzadziej i rzadziej, kwestia wprawy, teraz czasami też coś się zdarzy, jakiś zakalec czy coś, ale to już rzadko. Także nie zniechęcać się i publikować swoje efekty tutaj na forum :)

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


niedziela 16 gru 2012, 09:48
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: środa 06 lut 2013, 17:51
Posty: 2
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Ania pisze:
Wtedy wyszedł trochę zakalec...nie dopiekłam chyba, a piekłam na mące typ 2000. Ale dziś piekłam kolejną partię i zmieszałam 2000 i 720 ...bo mi tej 2000 nie wystarczyło :) a jakoś tam próbuje urozmaicać ...dodaje miodu, ostatnio śliwki suszone...itd. Następnym razem dodam chyba jakąś przyprawę żeby smakowało jak litewski chlebek :)
Dziś mi wypłynął mocno z foremek bo dość długo stał do podrośnięcia ..ale wyszedł chyba najlepszy ze wszystkich :) Jeszcze kilka zepsuje pewnie ale kolejne będą coraz lepsze :)


Ja robię na naturalnym zakwasie. Wtedy to dopiero chleb jest super: [link wymoderowano z powodu reklamy] . Dodaje sama pestki dyni, słonecznik mieszam z mąką (najlepiej ta droższą) zakwas wstawiam do lodówki i tak wydzielam do chleba i dodaje. Sam rosni epod grzejnikiem:) A potem w piekarniku już "Wypalam".


środa 06 lut 2013, 17:59
Wyświetl profil

Rejestracja: piątek 01 mar 2013, 12:15
Posty: 2
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Witam, słuchajcie czy chleb może być na takim zakwasie 4 dniowym bez oczekiwania w lodówce? Widzę, że każdy wyciąga z lodówki, odczeka, dokarmia i piecze a ja nie chcę czekać z tą lodówką. Zdziwiło mnie też to ile zakwasu bierzesz do pieczenia, 100g to mało ale rozumiem, że jest kilkuetapowe pieczenie więc i tak da rade, boje się tylko czy to będzie rosło z taką małą ilościa zakwasu. W innym przepisie podają 300, 400, nawet 500g zakwasu. Jeszcze jedno, jak chce danego dnia piec chleb na zakwasie nie z lodówki to dokarmiam go czekam 3-5h i postępuje dalej jak w filmie?
Jeszcze powiem, że zakwas w zimę trzymam w naczyniu 1500ml, któte stoi w wyższym gardku wypełnionym wodą z nastawioną grzałką akwarystyczną na maksa i tak ma zawsze ciepło


piątek 01 mar 2013, 12:31
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Witaj, Cezaryyy. Oczywiście, że możesz piec, nie ma problemu, ważne jest to, aby zakwas działał (chodzi o rośnięcie). Można dać trochę więcej, nawet 50g zakwasu by wystarczyło. Ja na ciasto o wadzę 5kg, które robi się dwa dni daję 150-100g zakwasu. Rośnie bezproblemowo. Ważne jest, aby był ten zaczyn, bo wystarczy niewielka ilość, aby drożdże powodujące fermentacje, a co za tym idzie produkcję dwutlenku węgla miały warunki do rozmnażania (duża wilgotność i odizolowanie od powietrza). Jeżeli chcesz dzisiaj piec chleb i posiadasz zakwas, który jest aktywny (i masz go załóżmy 500g) to po prostu bez żadnego wyjmowania z lodówki i żadnego czekania wlewasz te 100g do nowej miski, potem dokarmiasz daną proporcją i pieczesz chleb. Masz aktywny zakwas, czyli jeszcze raz - nie musisz naśladować procedury wyjmowania z lodówki, bo masz już ten starter gotowy, czyli jesteś na etapie po wyciągnięciu z lodówki, tak jakby już dokarmiłeś i odczekałeś aż podniesie się do temperatury pokojowej. Jeżeli dzisiaj zaczniesz to załóżmy, że teraz wlewasz 100g, dokarmiasz (w zależności ile chlebów pieczesz) 200g wody i 200g mąki, wieczorem dokarmiasz znowu tą samą proporcją a rano bierzesz się za robienie ciasta właściwego, możesz praktycznie po wymieszaniu od razu do formy przelać (ja tak ostatnio robię i nie ma różnicy), odczekać te 2 godziny i piec. Wstajesz o szóstej, o dziewiątej masz chleb. Dokarmiamy z tego powodu stopniowo, żeby zakwas był w dobrej formie, jak damy za dużo może nam się nieźle opóźnić i rosnąć nawet kilka dni.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


piątek 01 mar 2013, 14:03
Wyświetl profil WWW

Rejestracja: piątek 01 mar 2013, 12:15
Posty: 2
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Ok dzięki wielkie za odpowiedź. Miałem ostatnio zakwas 5 dniowy, potem wstawiłem do lodówki na 2 dni, wyjąłem, odczekałem, dokarmiłem i po 3 godzinach dodałem do miski na chleb, wyrastał 5 godz, ale urósł tak sobie i nie był zbyt wysoki, ale dopieczony i dobry. Zostawiło mi tego kawasu na dnie 100g i w środe dokarmiłem w południe, czwartek dokarmiłem, dziś dokarmiłem i jutro jak dokarmie rano to moge już piec chleb???? Zakwas widać, że pracuje. Ostatnio robiłem z żytniej 2000 i jakoś fajniej wyglądał, teraz z 720. Wcześniejszy chleb był dobry, ale miał urosnąć po brzegi blach a urósł z 2cm w 5 godzin a miał ciepło, po prostu chciałbym żeby był wyższy. W tym przepisie było 800g mąki, u Ciebie troche więcej jest to może wyższy wyjdzie i lepiej urośnie :) jeśli moge go jutro piec na tym zakwasie to podziele się w niedziele wrażeniami


piątek 01 mar 2013, 17:15
Wyświetl profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 11 paź 2012, 18:51
Posty: 149
Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 22
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Ok, więc czekamy na relację i oczywiście nie pogardzimy zdjęciami chlebka. :)
Pozdrawiam :)

_________________
,, Uprzejmość tak mało kosztuje, a tak wiele można nią kupić. " Charles Talleyrand


piątek 01 mar 2013, 20:14
Wyświetl profil
Administrator
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rejestracja: piątek 06 kwie 2012, 14:21
Posty: 475
Lokalizacja: Stalowa Wola
Pochwały: 9
Płeć:
Post Re: Domowy chleb, pszenno-żytni
Muszą być dwa dokarmienia daną proporcją. Jeżeli robisz jedno to musi być podwójne. Jeżeli już masz za sobą te 400g wody i 400g mąki to możesz śmiało robić ciasto właściwe. W sumie razem z ciastem właściwym musisz 3 razy wrzucać mąkę i wodę.

_________________
Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby - Hipokrates.

Co zaś jest w życiu dobre? Umiłowanie do pracy, którą lubisz wykonywać dla niej samej, umiłowanie śmiechu bliskości z ludźmi, do których się nie przywiązujesz, nie uzależniasz emocjonalnie, choć ich towarzystwo przynosi ci radość. Dobrze jest oddać się takiemu działaniu, w które możesz zaangażować się całym sobą; działaniu, które samo w sobie przynosi ci tyle radości, że sukces, uznanie czy aprobata po prostu nie mają żadnego znaczenia. Pomocny może też okazać się powrót do natury. Porzuć tłum, idź w góry i w ciszy obcuj z drzewami, kwiatami, zwierzętami, z morzem, chmurami, niebem i gwiazdami. - Anthony de Mello


sobota 02 mar 2013, 10:56
Wyświetl profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w temacie   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
 cron

Zakaz kopiowania i rozpowszechniania treści forum bez zgody autorów.
Kontakt z administracją forum: kontakt@bezchemii.info
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by ST Software for PTF.
Mocne SEO Katalogi



phpBB SEO